Archiwum 31 października 2004


...i zeby sie wszystko udalo. amen.
Autor: malenstvou
31 października 2004, 19:24

current mood:

wiec, jesli wszystko dobrze pojdzie, to spotkamy sie juz na zime. bab i dziad juz sa za *happi dance* zostali tylko mam i tat. no i jego mam i tat. ale to niedaleko od moich dziadkow do niego, w kazdym razie o wiele blizej niz ode mnie. i przyjedzie na wekend a ja zwariuje ze szczescia i juz go nie puszcze. i pojdziemy na basen hyhy... tak, tak, moja wyobraznia o podwyzszonym poziomie hormonow podsuwa mi odpowiednie obrazy (no co, to nie moja wina, ze mam okres plodny cyklu, nie?). i prosze, zebysmy mogli razem spac, prosze!!! amen. hehe, tzn babcia sie nie zgodzi, ale moze ciocia...

piotrek zawsze mnie sprowadzi na zla droge. najpierw gadalismy o lekcjach, potem o szczurach i sylwestrze no i skonczylo sie jak zwykle na seksie. tylko czemu kiedy mam hormony???

i na koniec kolejne "rozmowy niekontrolowane":
ja:
a wlasciwie to co bys chcial ze mna robic, jak juz sie spotkamy?
on: jak powiem, ze chlac, to bedzie zla odpowiedz?
ja: dokladnie. a wlasnie, kochanie, jak przyjade to nie bedzie zadnego chlania, jasne? 1-2 piwka to spoko, ale zadnego chlania
on: no oczywiscie, ze nie. przy tobie nie musze.

taaaaa, i kolejny raz zmiekczyl mi serducho ^^ juz sie nie moge doczekac. w sumie troche sie boje, bo sie tak dawno nie widzielismy, zebym sie nie zawiodla. amen.