kiedy nadejdzie w koncu ten weekend?


Autor: malenstvou
03 lutego 2005, 21:46

postanowilam zapuszczac po raz kolejny szpona... :) tym razem na prawej rece. zobaczymy ile WFów wytrzyma tym razem. a powinien wiecej, jako ze co drugi WF mamy z lepsza polowa pana H ktora aktualnie uparla sie na tance. V_v jest smiesznie, to fakt, ale czemu z nia??? ostatnio tlumaczyla mi, ze nie mam prawa sie usprawiedliwiac z niecwiczenia, bo przeziebienie to nie choroba. uch.

idziemy do kina w sobote. na ''klatwe''. z aniolem :) i iza idzie z lukaszem. i monika z bobrem (jeżu z bobrem LOL) juz sie nie moge doczekac!!! jezu i ja to juz sie jaramy od wtorku. cale 45 minut siedzialysmy w szatni po lekcjach i gadalysmy o tym wypadzie. i jak sie ubierzemy, i jak umalujemy, i co bedziemy robic i jak, i jak pachniec... jeeeeeej ,ale schizo.

upadly
16 lutego 2005
Drobny aneks do rekalmy. jeżeli lubisz mieć powyginane nadgarski, zgnieciona dłoń i stać cie na spory zapas środków uspokajających to kino z Jezem jest dla ciebie. Ponadto Jezu oferuje: pogryzienia, krzyki itp. Wszystko jest jak najbardziej bezpieczne (no ja jeszcze żyje :)). I fakt to są niezapomniane przeżycia. Pozdrowienia Jezu
Monika
16 lutego 2005
z jakim Bobrem...? sama poszłam... i dobrze... =) teraz chora jestem i myślałam, że może masz nową natkę, a tu kupa... cicho... Mały... w kinie Ci się podobało, efekty specjalne zapewnione... =) reklama: Jeżeli chcesz przeżyć niezapomniane chcwile w kinie zabierz mnie - Jezu... =) pozdrawiam Cię bardzo serdecznie... =)
indywidualistka
07 lutego 2005
No to udanego wypadu zycze ^^
Monika
04 lutego 2005
tia... Mały, jak ten burak mnei wystawi to ja nie wiem co ja zrobię... wrr... grr... ugh... ale nie denerwujmy się dziś się dowiem, bo zaraz jadę do dumku się przygotować... na Tomasza urodzinki... on już jest tak stary 19 lat, a za to 7.01 Maciek kończył 19 to jeszcze starszy, a ja mała taka fajniutka... bo małe jest piękne... a ja jeszcze głupiutka do tego... hym... jak tu się dzisiaj pomalować...? masakra... ale glanc będzie... a my jesteśmy boskie...! do zobaczenia jutro =)
iza
04 lutego 2005
maly nie swiruj!! czyli mamy sie umalowac?? bo ja nie wiedzialam o tym zamierzalam isc tak ot sobie ale jak widze to juz cos powazniejszego wiec dobrze wiedziec bo wieczorem bym sie nie dwoiedziala bo byla by moja wspaniala polowa (jeje jak worcisz to spojrz na status lukasza jej wtedy zrozumiesz moj wymiek!!) jej jaka ja jestem szczesliwa tylko czemu on mnie wczoraj laskotal jak nie moglam zlapac oddechu przez katar jak on mogl zemszcze sie !! ok ide cos zjesc i ide sie kurowac dalej jutro musze byc piekna do zobaczonka wieczorem !!

Dodaj komentarz