mialam kiedys przyjaciela?


Autor: malenstvou
12 maja 2007, 17:55
widzialam go pare dni temu jak grzebal przy samochodzie... i szybko ucieklam, zeby mnie czasem nie zauwazyl... i nie wiem czemu, nagle mi sie wszystko przypomnialo...
pare lat temu bylismy nierozlaczni, wszystko razem, takie same pomysly, hobby, rozrywki... brat i siostra? pamietam gornolotne przysiegi, ze nigdy nic nas nie rodzieli... obiecanki ze niewazne gdzie bedziemy, bogaci czy biedni, samotni czy w zwiazkach... na zawsze pozostaniemy przyjaciolmi.
a wystarczylo pare walkow, kilka nieporozumien, pare "ale o co ty sie wlasciwie denerwujesz?" i szybko znalazlo sie na mnie zastepstwo. podobna do mnie jak dwie krople wody, fizycznie i psychicznie. ale duzo bardziej wyrozumiala. ja chyba tez znalazlam kogos na jego miejsce. ale juz bez gornolotnych slow, bez dozgonnych przysieg. nie ma co sie deklarowac, to wszystko i tak moze sie skonczyc...
wspinam sie wspinam... w ramach WFu (tak, koniec z filozoficznymi przemysleniami) wspinaczka staje sie moja pasja ^^ i figura juz staje sie coraz lepsza.. a rece silniejsze (zeby moc nosic wiecej toreb z zakupami :P) polecam wam wszystkim, zloby fotelowe :P
dlugi
26 sierpnia 2007
ja nie gryze ... mnie nie trzeba sie bac. i oobiscie wole zjezdzac z tamy niz sie wspinac.



czesc, tak wogole
11 czerwca 2007
kurcze.. bo Ty mnie się pytałaś czy Twój wuef tamtego dnia coś dał.... w sumie to już sobie przypomniałam: (chociaż cięzko było ;p) otóż tamtego dnia przezywałam kryzys emocjonalny i kompletnie nic nie zjadłam.... hmm swoistego rodzaju telepatia ;p ;) / pozdrowienia! ^^
26 maja 2007
no i masz racje. faktycznie deklaracje to tylko tymczasowe zmydlenie sobie oczu..... szkoda, że tak się dzieje. szkoda, że ludziom przestaje na sobie zależeć . *** Natomiast co do wuefu.... ahhh nie przypominaj mi nawet! arghh! Ja na pierwszym roku nie mam wuefu. Ogólnie rzecz biorąc czuję się jak jakaś rasowe słoniątko... jeszcze trochę i mame słoniową przegodnie ;-p a Ty moja Droga -ćwicz, trenuj xD a gdy nadejdzie chwila zwątpienia, pomyśl sobie tylko, że inni nie mają wuefu ;p *** Ściskam! ^^
14 maja 2007
nie kazda przyjazn jest na tyle mocna, zeby przetrwac, ale nie ma ludzi niezastapionych

Dodaj komentarz