moze byc bez tematu?


Autor: malenstvou
17 sierpnia 2004, 14:17

cala rodzinka pojechala sie kapac a ja zostalam z psem bo mam nawroty szita.. co za kupa. zaraz przyjdzie marek. a heikus zamilkl. ale przynjamniej pogadalismy troche, troche o tym troche o tamtym. a kiedy przyszlo co do czego, kiedy w koncu chcialam sie go zapytac o to, co mi tak przez gardlo nie chce przejsc, to zamilkl. co za facet...

Boze, ja nie wiem czego chce. taka jestem z nim szczesliwa a z drugiej strony to za duzo problemow. bo z jednej strony w koncu mam kogos kogo kocham itd, jest mi z nim dobrze, ale co to za zwiazek kiedy sie widzimy raz na rok V_V a poza tym je sie nie chce przeprowadzac za granice i w ogole taki szit. ja nie wiem... ja chce z nim byc a z drugiej strony ja bym wolala zeby to sie skonczylo.

moja mama siedziala na dole a ja na gorze. a moja kom jest na dole. a tu nagle wlacza mi sie przypomnienie i moja mama pedzi na gore i mowi ''co to ma znaczyc???'' ja takie zdziwko, biore komorke a tam: ''zrob stolec''... dzieki wujku pogo! bylo sie z czego posmiac.

a wczoraj bylysmy na osadzie. boski film, wszystkim polecam ^^ balam sie i w ogole zakonczenie jest git. ale nie powiem wam, bo oni tego nie lubia. i nawet w takim filmie sie znalazlo miejsce na romantyzm *wzdych* polecam, choc na ringu sie bardziej balam i tego nic nie przebije. the end papa


chyba jednak jeszcze nie papa bo sie chce podzielic z wami moim szczesciem ^^ moje szczescie wyglada tak:

i w koncu sie go zapytalam i wyszlo ze jestem kobieta z jajami bo on by sie nigdy nie odwazyl ^^" i teraz mamy jasna sytuacje, ktora brzmi ze w/g kazdego z nas jestesmy razem, choc powinnismy byli spedzic wiecej czasu razem, bo biedaczek nie zdazyl mnie poprosic ''o reke'' kiedy jeszcze tam bylam no i nie byl pewien jakie jest moje zdanie na ten temat. a teraz juz wie i ja wiem i jestesmy spokojni... przynajmniej na jakis czas, bo przed nami proba wiernosci... 11 miesiecy. i Panie Boze, zeby nam sie udalo. przeciez ja go kocham.

iza jak zawsze wierna
18 sierpnia 2004
bardzo sie ciesze ze juz wszystko zostalo wyjasnione i juz wszystko wiecie jakie to slodkie nie wiem co dalej napisac nie mam dzis weny ale komenta masz :>
Tombstone
17 sierpnia 2004
11 miesięcy?! bardzo ciekawy związek tworzycie :] właściwie jego brak, bo co to za związek z abstynencją :>

Dodaj komentarz