płyniemy poziomo, płyniemy pionowo...


Autor: malenstvou
14 marca 2008, 21:32
zaczęłam już 6 semestr, do licencjatu mamy 4 miesiące, a wciąż nic nie wiadomo co i jak mamy zdawać :-/
na wspinaczkę nie udało mi się zapisać i znowu zaprzepaszczę moje cudownie nabyte umiejętności :-/ chyba że się dorobię i zafunduję sobie karnet :)
Bachu i Toniu pojechały do Serbii i tęsknię... jest plan, żeby odwiedzić je na ok. tydzień, tylko czy uda mi się odłożyć kasę na ten cel?
w związku sinusoida.... chwilowo znajdujemy się na topie i oby się to wreszcie ustabilizowało...
Aniołek pracuje w kinie :) wreszcie mogę zaliczać wszystkie cudowne nowości filmowe bez nerwowego zaglądania do portfela :) a i na pokazy testowe się załapię (tak jak wczoraj - 10,000 BC)
wciąż mieszkam w domu... cały czas zbieram pieniądze i cały czas mam wrażenie, że to wciąż za mało, że wystarczą 2 miesiące i kasa zrobi puff i będę musiała wrócić do domu :-/
marzy mi się mój własny komp... dzielenie go z mamą i siostrą naraża na niebezpieczeństwa rodem z internetu... no i każą mi co raz robić miejsce na dysku :-/
bachu bachu
03 kwietnia 2008
Jaooo Maliku, ja też tęsknię... chli chlip! Zbieraj kaskę, zbieraj i przyjeżdzaj to zrobimy PRAWDZIWą serbską żure :)
22 marca 2008
:--))))))))
dobrze znowu Cie zobaczyć
15 marca 2008
tez tego nie lubie pc to osobisty komputer po co maja obcy grzebac ... a juz tym gorzej jak trzeba cos usuwac powodzenia w zbieraniu pieniedzy pozdrawiam

Dodaj komentarz