Najnowsze wpisy, strona 25


co autor mial na mysli?
Autor: malenstvou
06 sierpnia 2004, 23:19

dzis troche pozywki dla ducha, czyli piekne utwory mlodego pokolenia ^^ a wasze zadanie polega na wyrazeniu swych mysli na temat ''co autor mial na mysli''

utwor nr. 1: "piosenka z cyklu z zycia wziete"

idziemy skalistą drogą
nie widać jej końca
horyzont przysłania nam zmrok
zatruty człowiek wymiata latarką

co autor (czyli wujek pogo) mial na mysli?

utwor nr. 2: "utopil porucznika"

utopił porucznika
w butelce czterdziestoprocentowej
w słoju kiszonych ogórków
marynacie pieczarkowej
nastepnie ulepił chłopca
i zapomniał spuścić wodę
poklepał go po głowie
i wyrzeźbił drugiego sobie

co autor (czyli mój tata długi i brat diler) mial na mysli?

a tak w ogole to bylam dzis w maurycku i milo sie bylo spotakc znow z ludkami z oazy, ktorych nie widzialam caly bozy tydzien... i bylo spogo, pomodlilismy sie, pospiewalismy, no a potem bylo gadanie do pozna i opowiadanie erotycznych dowcipow oraz sciskanie sie na pozegnanie. do natepnego tygodnia kochani!!

p/s dostalam boski grunge'owy sweterek.. az mi iza kazala zdjac kaptur, bo mowi, ze wygladam jak żul. coz... o to chyba chodzi.. ^^" hehe

LISTA RZECZY DO ZAPAMIETANIA PO OAZIE
Autor: malenstvou
02 sierpnia 2004, 13:07

dlugi tata zrobil mi dreda z milosci andrew zwany zbigniewem badz pedrakiem zostal dilerem (''nie godzi sie!'')  puszysty smak natury i biala smierc inteligentna gra o nazwie ''pekniete jajo'' (BANAAAAAAAAAN!!! KANAPKAAAAAA!!!) puszczanie smokow (Boze, ale capilo u jedrzeja w pokoju! X-P) ZIOLAAAA!!! (nie tylko piosenka ale i tymianek i podbial) nie ma piwa! wujek staszek mial miekkie plecki ^^" zakaz fraternizacji -> wsiowa rozmownica POGO!, spogo i pogonez 100 pytan do wujka pogo (walenie, oral B, kondomy, za piec dwunasta i... hmmm.. marszczenie pionka) pawel i jego zdjecia T_T UGOTOWAC KOTA!!!! WPROWADZIC KOLO!! ''dziekuje'' everybody down!!! - yeeeeee!! siostra piotr od przyzwoitosci z centymetrem ''happy birthday, dear Hamster...'' ^^" moje spodenki pilkarza wisly krakow (ale ladnie pachnialo pod prysznicami) x. krzysiu byl moim cichym! wszyscy tesknimy za lydziem!!! ~.^ wsiowe ognisko... no comment stworzmy eliptoidy kupy! spiewajaca ambonka lub dwumetrowa kantorka wiesniacy podgladajacy nas pod prysznicem ksiadz parafialny ''mowiacy jezykami'' ''jezeli biskup nie ma majtek to sie usmiechnij'' czy oaza w XXI wieku ma jeszcze sens? pani monika uciekla przez okno zasady malego: nie biegaj po schodach w glanach, bo sie zmeczysz nie spiewaj kiedy biegasz, bo piejes nie biegaj kiedy plona ci stopy, bo ci splona jeszcze bardziej stopa! na perkusji, stopa! the penis game! kanion chomąto! spalismy z tata na mszy (ale wstyd) w pociagu siedze na jednym kolanie jedrzeja.

ktos: maly, co masz miedzy nogami? 

ja: jedrzeja.

diler: jedrzej, co masz miedzy nogami?

jedrzej: ... malego...

jakies pytania??? pisac na maila lub zapraszam na bloga izy, ona ma wiecej rozpisane

i'm here without you baybee...
Autor: malenstvou
12 lipca 2004, 15:05

wczoraj rano wrocilam z niemiec. po calej nocy spania w niewygodnym autobusie od razu leglam w lozeczku spac. a teraz to co najwazniejsze, to co mnie boli najbardziej.

nie chcialam wyjezdzac stamtad. nie teraz. chcialam zostac na tym dworcu juz do konca swiata, wtulona w niego, sluchac spokojnego bicia jego serca... chcialam zeby juz do konca naszych dni glaskal mnie po glowie jak wtedy, zeby mowil mi wciaz ze sie na pewno jeszcze spotkamy, ze juz za mna teskni...

znowu sie rozplakalam. Boze, jak mi go brakuje! jak tylko zamkne oczy widze go - te sliczne niebiesko-szare oczy, krecone wlosy i ta fajniutka brode, ktora nikomu sie nie podoba oprocz mnie i jego. tak bardzo chce go zobaczyc!

snuje sie po domu z paczka chusteczek w rece i ciagle pociagam nosem. rodzinka twierdzi ze sie przeziebilam. moze, a moze to od plakania na zimnym dworcu w srodku nocy w jego ramionach.

wciaz jestem w szoku. nigdy jeszcze tak nie zrobilam. stojac z nim i patrzac mu w oczy tak mnie scisnelo nagle za serce, ze spojrzalam na niego tak bardzo bardzo powaznie i po prostu powiedzialam ''pocaluj mnie''. a on to zrobil... a ja sie znowu rozplakalam.

autobus skrecil i juz go nie widzialam. to najbardziej przezylam. wybuchnelam takim histerycznym placzem, ze wszystkie dziewczyny sie rzucily mnie ratowac. zostalam zarzucona chusteczkami i poprzytulana przez wszystkie po kolei. ale juz nie bylo GO.

'cause everytime i try to fly i fall

without my wings i feel so small

i guess i need you baby...

efekt motyla
Autor: malenstvou
24 czerwca 2004, 13:17

wczoraj bylam z iza w kinie na filmie o wdziecznej nazwie ''efekt motyla'' i polecam go wszystkim. i iza juz sie nie smiej ze mnie. w koncu zrozumialam.

bo to taki fajny film, ale trzeba nad nim pomyslec, bo dla mnie np. nie wszystko bylo od razu zrozumiale. ale ogolnie wypas, no i ashton byl slooooodki ^^ i wow tak sobie pomyslalam, czy to w ogole mozliwe to co bylo w tym filmie. no bo zaczyna sie w ogole od tej calej teorii chaosu.

 

ze niby ruch skrzydel motyla w nowym jorku moze wywolac tajfun w japonii. i ze istnieje kilka alternatywnych plaszczyzn w ktorych zyjemy. i jest kilka rownorzednych rzeczywistosci... creepy, jakbym to okreslila...

ale polecam wszystkim, bo jest suuuper... ciezko sie skapnac na poczatku o co chodzi, ale kiedys zrozumiecie ^^ po paru godzinach ^^''

hmmm.... mhmmm.... chlip?
Autor: malenstvou
22 czerwca 2004, 20:26

dzisiaj niby nic sie nie wydarzylo... ale byl koncert LP w singapurze!!!! ta, co mnie niby ma obchodzic jakis singapur na polwyspie malajskim na drugim koncu swiata? ano obchodzi mnie, bo na ten koncert wybrala sie wlasnie moja rin no i na M&G po koncercie i zaniosla majkusiowi moje opowiadanko!!! i ja teraz umieram bo jej nie ma na necie, a ja chce tak wszystko wiedziec co jak bylo, jak mikey wygladal, czy sie ucieszyl i w ogole chyba zaraz zejde z tego swiata V_V napisalam pod ta cala moja historyjka (iza juz ja czytala w zeszlym roku jak jechalysmy na oaze) no w kazdym razie napisalam mu pare slow ode mnie no i moj emil, zeby mi cos napisal czy mu sie podobalo itd itp. i mam WIELKA OGROMNA nadzieje, ze cos napisze. proooooooosze... ale wlasnie przed chwila dopadly mnie watpliwosci... bo weszlam na linkinpark.com na tzw Q&A czyli pytania i odpowiedzi i tam zastalam to:


Q: from karimnaser on 5/28/04

can i get mike shinoda's e-mail?

A: from mike on 5/28/04

HAHAHAHA


no i to tyle.... mysle sobie ze chyba nie ma szans.... *chlip chlip* BUUUUUUUUUUUUU!!! BUHUHUHUUUUU!!! *megachlip*