06 sierpnia 2004, 23:19
dzis troche pozywki dla ducha, czyli piekne utwory mlodego pokolenia ^^ a wasze zadanie polega na wyrazeniu swych mysli na temat ''co autor mial na mysli''
utwor nr. 1: "piosenka z cyklu z zycia wziete"
idziemy skalistą drogą
nie widać jej końca
horyzont przysłania nam zmrok
zatruty człowiek wymiata latarką
co autor (czyli wujek pogo) mial na mysli?
utwor nr. 2: "utopil porucznika"
utopił porucznika
w butelce czterdziestoprocentowej
w słoju kiszonych ogórków
marynacie pieczarkowej
nastepnie ulepił chłopca
i zapomniał spuścić wodę
poklepał go po głowie
i wyrzeźbił drugiego sobie
co autor (czyli mój tata długi i brat diler) mial na mysli?
a tak w ogole to bylam dzis w maurycku i milo sie bylo spotakc znow z ludkami z oazy, ktorych nie widzialam caly bozy tydzien... i bylo spogo, pomodlilismy sie, pospiewalismy, no a potem bylo gadanie do pozna i opowiadanie erotycznych dowcipow oraz sciskanie sie na pozegnanie. do natepnego tygodnia kochani!!
p/s dostalam boski grunge'owy sweterek.. az mi iza kazala zdjac kaptur, bo mowi, ze wygladam jak żul. coz... o to chyba chodzi.. ^^" hehe